Jarre, David Gilmour oraz Rod Stewart organizatorzy gdańskiej
"Przestrzeni Wolności" postanowili zaprosić do Trójmiasta mistrzów
rocka – grupę Queen.
Z naszych informacji wynika, ze
organizatorzy koncertu, Fundacja Gdańska, lada dzień roześlą na ten
temat oficjalne info do trójmiejskich redakcji. Podobną informację
podał też dziś dziennik Polska The Times.
Po 1991 roku, kiedy
zmarł Freddie Mercury, grupa zajmowała się głównie wydawaniem składanek
z serii "Greatest Hits" oraz występowaniem z coraz to innymi
wokalistami (warto wspomnieć o koncercie razem z Robbiem Williamsem).
W
2005 roku dwaj muzycy z oryginalnego składu – Brian May (gitara) oraz
Roger Taylor (perkusja) wyruszyli w pierwszą od 1986 roku trasę
koncertową pod szyldem Queen wzbudzając tym wiele kontrowersji nie
tylko wśród fanów. Muzycy nie odwołali swojego koncertu w Rzymie dwa
dni po śmierci Jana Pawła II.
Od niedawna zespół pracuje nad
pierwszą płytą studyjną z nowym wokalistą Paulem Rodgersem. 30
listopada w internecie ukazał się darmowy singiel "Say it’s no true"
który pod koniec roku znalazł się na charytatywnym krążku na rzecz
fundacji Nelsona Mandeli "46664".
Czy Queen bez Mercurego
zatrzyma tendencje spadkową kolejnych koncertów "Przestrzeni Wolności?
Na pierwszy koncert z serii przyszło ponad 100.000 widzów, natomiast na
Roda Stewarda skusiło się już "tylko" 35.000 fanów. O tym przekonamy
się już we wrześniu, na kiedy zapowiedziany jest koncert.
Autor: ŁU
z trojmiasto.pl