A na co można było liczyć skoro jego głos nie jest podobny do Mercurego? Technicznie wykonał to dobrze.Tak jak Freddie nie dał by radę zaśpiewać jak pan Lambert, tak pan Lambert nie da rady zaśpiewać jak Freddie.To inne barwy głosu. Tylko Marc Martel ma głos zbliżony do Freddiego i zrobił by to technicznie idealnie. Przynajmniej w tych utworach z lat 70.Co do późniejszych się nie wypowiem, bo nie słyszałem jak śpiewa coś z lat 80 z repertuaru Queen.
Na szczęście zaden Mantel ( Lambert mam nadzieje też nie ) nie będzie śpiewał w Queen , bo ” zblizony głos ” oraz ” technicznie idealnie ” to nadaje sie to jakiegos coverbandu , skoro za grosz tutaj OSOBOWOŚCI . Udawac i naśladować to kazdy moze sie nauczyć ;]
Jaaaasne. Chcielibyście może gwiazdę na miarę Miljenko Matijevica? To nie ta liga. Buty Queen może takim panom pastować.Pozostają wyblakłe gwiazdy typu Paul Rogers lub kontrowersyjne czy wręcz zboczone gwiazdy typu Gaga,Lambert. Cieszmy się że chociaż usłyszymy imitatora Marca Martela.Choć kto powie pierwszy że to nie jego naturalny głos.Czy on się męczy śpiewem? Stawiał bym raczej że to Freddy się męczył spocony na koncertach (chyba że to były oznaki zarażenia HIV).Dlaczego nie chcecie usłyszeć czegoś wybitnego, świeżego na nowej płycie? Nawet jeśli nie ma charyzmy to dzisiejsi DJ mogli by poprzez wpływ na płytę wyciągnąć z tego głosu siódme poty.
Ja uważam, że skoro Brian i Roger zdecydowali się na współpracę z wielkim i napewno wybitnym P.Rogersem który muzycznie,wokalnie i stylistycznie jest kompletnie inny niż Freddie, to wiedzieli jednak dokładnie co robią ! (dla mnie był to jasny sygnał – nie szukamy kopii i naśladowcy Freddiego – taką drogą poszli i ja z czasem to zaakceptowałem)Dlatego mam nadzieję, że do tej współpracy z nim wrócą, zwłaszcza że Paul sam powiedział, że tego chce np. na okoliczność IO w Londynie
te Martel czy smartel, smerfie głupi
Freddie ganiał po scenie, a ten Martel galareta nic tylko imituje. W Queen jest to coś, czyli,że potrafili zagrać swoje studyjne utwory na koncertach inaczej 😉 bo tak się robi prawdziwe show
a nie jakiś Martel gówno warty, co imituje, nawet jak się słucha ileś razy Smartela to słychać wyraźnie, że jego wokal nie jest jak Freddiego, to czuć. On w ogóle nie rusza się jak śpiewa xD Jak go zobaczyłem jak wykonuje Boh Rhap jak było wejście rockowe to tyle, że sobie poruszał ręką i potupał nogą, a Freddie by ganiał i to byłoby coś, a nie Martel Galareta stał i srał. Sorry Daga za słownictwo 😉 Weź zrób coś aby ten „Martel” nie dodawał komentarzy blokuj usuwaj jego komentarze. Podaje mail przy dodawaniu komentarzy, więc weź nie wiem zablokuj dodawanie komentarzy poprzez ten mail.
Bo on tu tylko wkurza, widać wielki fan … Martela xD
a nie Queen, niech założy forum własne o jakimś tam Smerfelu czy jak to się tam zwie.
to nie bylo The Show must go on , we are the champions etc tylko coś podobnego do The Show Must Go On etc, aż żal patrzeć na ten kabaret
A na co można było liczyć skoro jego głos nie jest podobny do Mercurego? Technicznie wykonał to dobrze.Tak jak Freddie nie dał by radę zaśpiewać jak pan Lambert, tak pan Lambert nie da rady zaśpiewać jak Freddie.To inne barwy głosu. Tylko Marc Martel ma głos zbliżony do Freddiego i zrobił by to technicznie idealnie. Przynajmniej w tych utworach z lat 70.Co do późniejszych się nie wypowiem, bo nie słyszałem jak śpiewa coś z lat 80 z repertuaru Queen.
Na szczęście zaden Mantel ( Lambert mam nadzieje też nie ) nie będzie śpiewał w Queen , bo ” zblizony głos ” oraz ” technicznie idealnie ” to nadaje sie to jakiegos coverbandu , skoro za grosz tutaj OSOBOWOŚCI . Udawac i naśladować to kazdy moze sie nauczyć ;]
Jaaaasne. Chcielibyście może gwiazdę na miarę Miljenko Matijevica? To nie ta liga. Buty Queen może takim panom pastować.Pozostają wyblakłe gwiazdy typu Paul Rogers lub kontrowersyjne czy wręcz zboczone gwiazdy typu Gaga,Lambert. Cieszmy się że chociaż usłyszymy imitatora Marca Martela.Choć kto powie pierwszy że to nie jego naturalny głos.Czy on się męczy śpiewem? Stawiał bym raczej że to Freddy się męczył spocony na koncertach (chyba że to były oznaki zarażenia HIV).Dlaczego nie chcecie usłyszeć czegoś wybitnego, świeżego na nowej płycie? Nawet jeśli nie ma charyzmy to dzisiejsi DJ mogli by poprzez wpływ na płytę wyciągnąć z tego głosu siódme poty.
Jak cos moze być swieze skoro jest kopiowane ??
Paul Rodgers wyblakła gwiazda ?? podejrzewam ze Free i Bad Company jeno z nazwy znasz
Ja uważam, że skoro Brian i Roger zdecydowali się na współpracę z wielkim i napewno wybitnym P.Rogersem który muzycznie,wokalnie i stylistycznie jest kompletnie inny niż Freddie, to wiedzieli jednak dokładnie co robią ! (dla mnie był to jasny sygnał – nie szukamy kopii i naśladowcy Freddiego – taką drogą poszli i ja z czasem to zaakceptowałem)Dlatego mam nadzieję, że do tej współpracy z nim wrócą, zwłaszcza że Paul sam powiedział, że tego chce np. na okoliczność IO w Londynie
Kolego Tomaszek , zgadzam sie w 100 % ;]
Ps.Do Marca , argument o poceniu mozna sobie darować ;] jak biegam tez sie pocęa HIv z tego co mi wiadome nie posiadam ;]
te Martel czy smartel, smerfie głupi
Freddie ganiał po scenie, a ten Martel galareta nic tylko imituje. W Queen jest to coś, czyli,że potrafili zagrać swoje studyjne utwory na koncertach inaczej 😉 bo tak się robi prawdziwe show
a nie jakiś Martel gówno warty, co imituje, nawet jak się słucha ileś razy Smartela to słychać wyraźnie, że jego wokal nie jest jak Freddiego, to czuć. On w ogóle nie rusza się jak śpiewa xD Jak go zobaczyłem jak wykonuje Boh Rhap jak było wejście rockowe to tyle, że sobie poruszał ręką i potupał nogą, a Freddie by ganiał i to byłoby coś, a nie Martel Galareta stał i srał. Sorry Daga za słownictwo 😉 Weź zrób coś aby ten „Martel” nie dodawał komentarzy blokuj usuwaj jego komentarze. Podaje mail przy dodawaniu komentarzy, więc weź nie wiem zablokuj dodawanie komentarzy poprzez ten mail.
Bo on tu tylko wkurza, widać wielki fan … Martela xD
a nie Queen, niech założy forum własne o jakimś tam Smerfelu czy jak to się tam zwie.
Pozdrawiam 😉
E ty Martel kalafiorze ty trolu na rope, ty brudzie kabacie.. Fanatyku żałosny twój brat Martel nie ma jaj gamoniu.
Marc Martel jest trollem i jako takiego trzeba go zlikwidować!