Za dnia gitarzysta supergrupy Queen, nocą supernaukowiec (członek misji New Horizons badającej Plutona) oraz wynalazca. Brian May – człowiek-orkiestra – zaprezentował stworzone przez siebie, relatywnie tanie gogle Virtual Reality.
Gadżet OWL – czyli sowa – wziął swoją nazwę od wyglądu w stanie rozłożonym, przypominającego właśnie tego nocnego ptaka. Konstrukcja może zostać przetransformowana w zestaw umożliwiający oglądanie stereoskopowych zdjęć – Brian May jest zafascynowany tym osiągnięciem ery wiktoriańskiej – oraz gogle Wirtualnej Rzeczywistości.
Smartfon mocowany jest magnetycznie do specjalnego adaptera wsuwanego w gadżet. Zasada działania OWL jest taka sama, jak Google Cardboard – zestaw trzeba trzymać przez cały czas używania.
Brian May zapewnia jednak, że jego rozwiązanie (muzyk brał czynny udział przy pracach projektowych) bije na głowę konstrukcję Google, jeśli chodzi o wygodę użytkowania.
Wirtualna Rzeczywistość szturmem zdobyła rynek, a w ostatnich miesiącach pojawiło się dużo treści korzystających z tej technologii. Do tej pory jednakże użytkownicy mogli wybierać między drogimi zestawami VR lub tanimi alternatywami, które jednak nie były w stanie zapewnić odpowiedniej jakości doznać. OWL Smart Phone Kit ma to zmienić – za rozsądną cenę każdy będzie mógł zanurzyć się w Virtual Reality oraz odkryć fascynujący świat stereoskopii.
Co gitarzysta ma na myśli, mówiąc o akceptowalnej cenie? Gadżet, który trafi do sprzedaży w połowie czerwca 2016 roku, będzie kosztował 25 funtów, czyli około 150 zł.
May przekonuje, że dzięki sięgnięciu po rozwiązania stosowane już w XIX wieku korzystanie z Virtual Reality stało się zdecydowanie lepszym przeżyciem. Soczewki zastosowane w OWL mają zapewniać odpowiednią geometrię i skupienie wzroku, a to z kolei ma zapobiegać pojawianiu się bólom głowy i nieprzyjemnym sensacjom, znanym z pierwszych zestawów VR.
Zaletą gadżetu ma być także jego otwarta struktura – dzięki temu dźwięk emitowany przez smartfon (urządzenie współpracuje z telefonami Apple oraz działającymi pod kontrolą Androida) nie będzie przytłumiony ani rozproszony.
Co sądzicie o OWL?