Tegoroczny koncert sylwestrowy w Filharmonii Szczecińskiej składać się będzie z dwóch części. W pierwszej orkiestra pod batutą Michała Dworzyńskiego, swojego pierwszego dyrygenta, zagra walce i polki Johanna Straussa. Druga część stanowi duża ciekawostkę, bo rozbrzmiewać będą rozpisane na orkiestrę przeboje zespołu… Queen w interpretacji… kontratenora Artura Stefanowicza. Solista robi światową karierę, a nam jest tym przyjemniej, że wywodzi się ze Szczecina. Początek o godz. 20. Bilety kosztowały 120 zł, zostały wyprzedane już na początku listopada. – Ostatnia noc jest wyjątkowa, a my zapewniamy zabawę na najwyższym poziomie – mówi Małgorzata Małecka z biura koncertowego FS.
z gazeta.pl