16 marca br. w "Polsce" rusza kolekcja muzyczna "Ikony Rocka.
Koncerty Mistrzów na DVD". Seria kolekcjonerska składa się z 10
płyt. Cena gazety z płytą wynosi 10,99 zł.
Terminy edycji płyt:
1. U2 – live in USA 2004 – edycja 16.03.09
2. Queen – live in Japan 1985 – edycja 23.03.09
3. Metallica – Live In San Diego – edycja 30.03.09
4. Bruce Springsteen – Soul Fever – edycja 6.04.09
5. Guns’n’Roses – Live At The Ritz In New York 1988 – edycja
20.04.09
6. Dire Straits – Autumn in Nimes 1992 – edycja 27.04.09
7. Eric Clapton – Japan Tour 2001 Budokan – edycja 4.05.09
8. Deep Purple – live In Bombay – edycja 11.05.09
9. Santana – Live in Tokyo 1991 – edycja 18.05.09
10. Elton John – Live In Las Vegas – edycja 25.05.09
16 marca br. specjalnie na potrzeby kolekcji ruszy strona
internetowa w wersji flash www.polskatimes.pl/koncerty
gdzie przedstawione zostaną wszystkie płyty w kolekcji oraz
artyści.
Serii kolekcjonerskiej towarzyszy kampania promocyjna w
ogólnopolskich, regionalnych i lokalnych stacjach radiowych i
telewizyjnych, w salonikach prasowych, w Empiku, w Multikinie
(ulotki), w supermarketach (Carrefour), oraz w metrze – reklama na
infoscreenach, billbordach i nośnikach w wagonach.
Prowadzona jest również kampania ambientowa w bankomatach, gdzie
emitowane są reklamy kolekcji z dźwiękiem.
Kampanię przygotowała agencja Young&Rubicam, a media
zapewnił dom MediaEdge:cia.
Dzisiaj kupilem U2. Wniosek jeden to wydanie to tragedia to nie jest nawet warte 11zł!!! Już tłumacze: przede wszystkim całość jest wydana bardzo kiepsko i biednie. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to ilość zajmowanego miejsca przez materiał na płycie, tylko 2 GB!? Nie ma „top menu” tylko od razu „chaptery”. Format obrazu 4:3 PAL, Birate 6.41 Mbps – niczym DivX :-). Dźwięk to jest jakiś żart z kupujących koncerty : juz nie mam pretensji że tylko Dolby Digital 2.0, ale żeby Birate tylko 192 Kbps!!!!! Po prostu żenada, wstyd tak wydawać wydawnictwa koncertowe. Jeżeli reszta reprezentuje taki niski poziom to już lepiej odłożyć te 110zł (koszt całości) i kupić jeden porządnie wydany koncert.
Dzięki tak jak podejrzałam rip z VHS….
Ludzie, nie bądźcie naiwni – jakich wy cudów chcecie za 11 zł ? Za tą marną kwotę nikt wam nie zrobi profesjonalnego wydawnictwa. Trzeba iść do dobrego sklepu muzycznego i wybulić te kilkadziesiąt złotych. Nie ma silnych.
Dobre MUSI kosztować.
Darek, ale własnie taki wniosek wysnulem na koncu:-) aczkolwiek do konca nie zgadzam się z toba bo czasem w „dobrym sklepie” też można trafić na bubel i to za znacznie większą kwote, ale nic nie ma o czym gadać poprostu chcialbym zyc w czasach gdzie zawsze 1GB=1024MB, HDMI=Audio+Video, a cena jest tą którą zapłace przy kasie:-)
Dzieki moral za ostrzeżenie też chiałem skompletować całą kolekcje ale czułem ze to bedzie sieczka.Q rock montreal zajmuje 7Gb a tu ledwie 2 no i dzwiek jak z kasprzaka.Ale japan kupie bo nie mam w kolekcji-niestety jakość zapewne bedzie jescze gorsza od u2:-(