W wywiadzie dla gazety Express Roger wypowiedział się na temat kilku kwestii.
Roger dołączył do smutnego grona muzyków gdzie są już Peter Townshend i Phil Collins, którzy utarcili słuch wyniku grania mega koncertów. U Rogera zaszły nieodwracalne zmiany w zakończeniach nerwów w uchu wewnętrznym, zwłaszcza w lewym uchu, które było narazone na dźwięk werbla i odsłuchu. Osobą, która zauważyła problemy perkusisty była jego nowa żona Sarina, którą poślubił w październiku 2010 roku. Ona zauważyła pogłaśnianie TV i filmów, nie słyszenie rozmów toczonych przy stole na przyjęciach. Sam muzyk zaczął instynktownie czytać z ruchu warg przy okazji takich imprez. Testy u lekarzy w dzielnicy Harley w Londynie potwierdziły najgorszę, utartę słuchu w obu uszach. Obecnie muzyk nosi w obu uszach aparaty słuchowe marki Phonak.
Mimo problemów ze słuchem Roger planuje wydać w przyszłym roku swój solowy album nad którym pracuje od trzech lat.
Roger wspomina o nagrywaniu filmu o Queen, zachwyca sie Sachą oraz wspomina, że nie wie jeszcze jaki przystojny akror zagra jego postać. On i Brian będą nadzorować muzykę w filmie. Muzyk nie wspomina, kto ma rezyserować film, jedynie o scenarzyście Peterze Morganie, któremu udzielili wsparcia dostarczając dokumenty, historię związane z zespołem.
Roger opowiada o swoich dzieciach Rory, która jest lekarzem oraz Rufusie grającym na perkusji, który gra w musicalu WWRY.
W bazie imdb przy informacjach o filmie widnieje data 2014….. czy data 2012 jest realna datą premiery?!
chwila chwila! to ma powstac film o rogerze??
O Freddiem, a postać Rogera jest dość niezbędna dla całości 😉
Swoją drogą szkoda chłopa.
O matko…biedy Roger