Brian May jest wściekły na brytyjskich myśliwych, którzy wykorzystali w nowej kampanii w obronie polowań piosenkę "Don’t Stope Me Now" z repertuaru grupy Queen.
Przebój z 1978 roku został wykorzystany w wideoklipie promującym polowania na zające skompilowanym przez członków organizacji Countryside Alliance, która domaga się cofnięcia zakazu uprawiania krwawych sportów łowieckich w Wielkiej Brytanii. Gitarzysta postanowił pokazać film swoim przyjaciołom i fanom w nadziei, że zniechęci ich do głosowania w majowych wyborach na partię konserwatywną, której szef David Cameron zamierza pozostawić parlamentarzystom decyzję w sprawie zakazu polowań.
– Jeden z czytelników mojego bloga przysłał mi link do tego obrzydliwego filmu, który przypomniał mi, jak chorzy są ludzie uważający polowania za sport. Trudno mi wyobrazić sobie bardziej karygodną "rozrywkę". Dostałem tego linka od osoby, którą oburzyło wykorzystanie w filmie piosenki Queen. Poproszono mnie, żebym postarał się o usunięcie tego filmu z portalu YouTube i prawie mi się to udało, ale chyba wpadłem na lepszy pomysł. Zamierzam pokazywać ten film wszystkim ludziom, którzy uważają, że warto będzie obalić zakaz polowań. Być może warto zobaczyć, jak nisko mogą upaść zwolennicy polowań. Mam nadzieję, że cała ta żądna krwi hołota powiesi się na sznurze, który sam jej podsunę – napisał rockman na swoim blogu.
z onet.pl
Królik ważniejszy od człowieka.Dobre sobie.Ale ma racje, po co strzelać do zwierzątek jeśli wystarczy włączyć dowolną grę.
Brianowi dobrze mówić bo ma miliony na koncie, a co mają powiedzieć Ci, którzy żyją z rolinctwa i uprawiają kapustę?? Przecież największą plagą upraw kapusty są zające. Podobna rzecz ma się w przypadku sadownictwa. Im więcej zajęcy tym więcej będzie lisów.
Jestem za ostrzałem, ale wyłącznie w przypadku JEŚLI jest za dużo danych osobników aby uregulować ich populację. Zając jest często traktowany jak szkodnik
inn debilu czy nie widzisz ze pisze że strzelają dla sportu a nie żeby tępić szkodniki – a to jest różnica