Jeszcze nie wiadomo, czy w filmie śpiewać będzie Cohen czy też wykorzystane zostaną oryginalne partie wokalne. Na wszelki wypadek, gwiazdor znany z „Borata” pracuje nad swym wokalem. Jak dowiadujemy się z dziennika „The Sun”:
Jest wielkim fanem Queen i próbuje opanować manierę, styl i mowę Freddiego. Ciężko pracuje nad śpiewem, choć wie, że to trudne zadanie, Freddie miał bowiem wyjątkową siłę i barwę głosu.
Szczegóły projektu nie są jeszcze znane. Za kamerą ma stanąć Tom Hooper, z którym Cohen ostatnio nakręcił musical „Les Misérables: Nędznicy”. Zdjęcia rozpoczną się w tym roku. Premiera planowana jest na 2014 rok.
Freddie Mercury zmarł w wyniku chorób powiązanych z AIDS 24 listopada 1991 roku.
z gazeta.pl