II o.z.f.Q
W NML 23-24.VIII.2003Przybyłam w piątk.Było nas już ok.20.Czas przeleciał nam na przygotowaniach i słuchaniu muzyki Queen. Sobota:przyjazd reszty zlotowiczów.Karaoke Queen,w którym wzieła spora grupa uczestników,konkurs z jedzeniem,przeciąganie liny,konkurs wiedzy o Queen(za trudny:)),na ekranie kinowym Wembley(mimo zapowiedzi całości tylko 1h),koncert zespołu ONE VISION(z małymi problemami technicznymi).Był super jak na polskie warunki,super klimat!Po tem disco Queen w małym lokalu Duo(utrwalone na filmie).Niedziela mimo chęci organizatorów goście byli nie wyspani 😉 i nie odbyło się nic z zaplanowanych rzeczy.Czas spędziliśmy na oglądaniu filmu ze zlotu z soboty. Ogółem było super bo klimat tworzą ludzie no i muzyka.Jeśli na całym świecie są tacy fani jak w Polsce to gratuluje chłopakom z Queen!!!!!!!!!!
Kto nie był niech żałuje!!!!!!!!!!!Zapraszam już na III zlot. Kiedy ukażą się fotki w necie dam znać.
Ja naprawdę żałuję. Czekam tylko na 3 zlot oraz zamieszczenie zdjęć oraz (być może) filmu ze zlotu w sieci.
Był totalny odjazd,niedziela to było to takie odetchnienie od wszystkiego co sie wydarzyło,a w piatek koncert zespołu Akt.rewelka!dozobaczenia za rok
Witam i pozdrawiam tych, którzy wzięli udział w fantastycznej zabawie w NML!!! Ja też uważam ,że klimat tworzą ludzie, dlatego naprawdę cieszę się, iż poznałam Was wszystkich!Do zobaczenia za rok. Keep Yourself alive!!!
To byly niesamowite 3 dni.Kto byl ten ma co wspominac – kto nie byl ma czego zalowac;)Konkurs faktycznie latwy nie byl;)Pozdrawiam systkich 😉
Chwała tobie zbyszq za tą impreze.bomba!!!!!!!!!!!!!!!!!nie byłam,ale znajomi byli i opowiadali wogóle fajne fotki na http://www.queen.pl ze zlotu………god save the queen!
Oh….. bylo fantastycznie, cudownie, ekstrawagancko i czasami obscenicznie – najlepsza „impreza” jaka przezylem – bede to pamietal do konca zycia – fantastyczni ludzie ktorzy czuja to samo…. milosc do Freddiego i Queen! Do zobaczenia za rok – a moze wczesniej 😉 Keep Yourself Alive!