Choć kawałki nagrane przez tych dwóch wybitnych muzyków są już właściwie gotowe do publikacji, pojawił się pewien problem, który może pokrzyżować ambitne plany muzyków z grupy Queen.
Początkowo było to tylko plotką, żeby kilka miesięcy później okazało się prawdą – niepublikowane dotychczas utwory nagrane przez Freddiego Mercury’ego i Michaela Jacksona zostały odnalezione, dokończone i miały zostać opublikowane jako składowa nowej płyty Queen.
Miały, ale czy będą? Pojawił się pewien problem, o którym wspomniał Roger Taylor w wywiadzie dla London Evening Standard. Muzyk został zapytany, czy utworów tego niezwykłego duetu możemy spodziewać się w tym roku:
Tak, pod warunkiem, że otrzymamy zgodę od osób zarządzających majątkiem Michaela Jacksona, którzy są, no cóż, trudni we współpracy. William Orbit zrobił naprawdę ciekawy miks jednego z utworów i jestem niemalże pewien, że znajdzie się on na „Queen Forever”. Ale to trochę jak brodzenie w kleju.
Wygląda więc na to, że na nowej płycie Queen pojawi się przynajmniej jeden utwór, który przygotowali ci niezwykli wokaliści. Roger Taylor zdradził również, że wybór archiwalnych, niepublikowanych piosenek jest ogromny i jeszcze ostatecznie nie zdecydowali, które znajdą się na nowej płycie.
Nie wiadomo, czy te zawirowania wpłyną w jakiś sposób na termin publikacji płyty – nieoficjalnie mówiło się, że krążek „Queen Forever” zostanie opublikowany jeszcze w tym roku. Czas pokaże…
z terazrock.pl
Na pewno termin wydania płyty się przesunie, skoro zrezygnowano z grania na trasie Q+AL „Love Kills” i wspominania o nowym albumie.
Roger Taylor zdradził również, że wybór archiwalnych, niepublikowanych piosenek jest ogromny i jeszcze ostatecznie nie zdecydowali, które znajdą się na nowej płycie.
A jeszcze niedawno Roger w wywiadach mówił, że mało mają spuścizny po Fredzie…
Biedactwa … Najpierw Ci źli scenarzyści i aktorzy z filmu… Teraz Ci źli spadkobiercy Jacksona … Najlepszy jest tylko Adam L. !!!