Brian May w wywiadzie dla brytyjskiego Classic Rock Magazine opowiadał o przygotowaniach do nadchodzącej trasy oraz o tym, jak Adam Lambert doskonale wpasował się w zespół: „On nie jest w żadnym sensie kopią. Zgłębianie tego materiału z Adamem sprawia mi wielką radość. A ostatnim kawałkiem tej układanki jest fakt, że jest także miłym facetem. Gdyby był gnojem, to nie byłoby w tym żadnej frajdy i to wszystko nie doszłoby do skutku. Jest dobrym gościem, jest zabawny, rozrywkowy, otwarty na różne pomysły i sam również ma mnóstwo pomysłów tak, że kiedy układamy setlistę, on nie mówi, że po prostu zrobi to, co mu każemy, tylko mówi 'A może spróbujemy tak? Albo zróbmy w ten sposób’ Tak więc miał tu miejsce prawdziwy proces narodzin materiału na trasę. Jest wspaniale. Jestem bardzo wdzięczny za to, że możemy tam być i to robić.”

z onet.pl