Wieści ze świata są takie, że zostawiamy operowe zaśpiewy, odwracamy się do pastiszu plecami, a bardziej zdecydowanie podążamy rockowym szlakiem. Trudno w to uwierzyć? Jeśli najsłynniejszy stadionowy zagrzewacz do walki (We Will Rock You) i hymn wieńczący zwycięstwo (We Are The Champions) nikogo nie przekonają, to mamy jeszcze ostrą, hardrockową rąbankę w postaci Sheer Heart Attack. Ciekawe dlaczego nie umieścili kompozycji dającej tytuł trzeciej płycie właśnie tam? Mniejsza o to. Dalej mamy wprawdzie dwie ballady, z których szczególnie Spread Your Wings (autorstwa Deacona) sprawia dobre wrażenie. Aż chce się rozpostrzeć te skrzydła i ulecieć gdzieś wysoko. Mamy i numer, którym nasz kochany perkusista powraca do rock’n’rollowego łomotu (Fight From The Inside). Niewiele dłużny jest mu Mercury jako twórca Get Down, Make Love. Gdy tak wsłuchać się w ten utwór, ma się dwa skojarzenia. Pierwsze: funkowy puls jest jakby zaczynem Another One Bites The Dust z The Game. Drugie: instrumentalna, jakby kosmiczna wstawka zapowiada z kolei całą ścieżkę dźwiękową do filmu Flash Gordon. Potem mamy jeszcze nawiązanie do blues rocka (Sleeping On The Sidewalk), ballady z domieszką z hiszpańska brzmiącej gitary (Who Needs You) i czegoś co brzmi jak… Queen skrzyżowane z Free (It’s Late). Kończy się tak jak każda płyta Queen kończyć się powinna. Nastrojowo i bardzo zapamiętale. Tytuł My Melancholy Blues mówi wszystko. Ale tylko o tym jednym utworze. Całej płycie News Of The World do tego smutku, bardzo daleko…
z terazrock.pl