1 stycznia:
katalog Queen przechodzi z EMi do Universalu
cały katalog dostępny online
3 stycznia:
reedycje GH I i GHII : remaster i nowe okładki, opisy
nowa odsłona strony Queen
24 luty:
otwarcie wystawy w Londynie – impreza zamknięta, dla pracy międzynarodowej. W planach wystawa objazdowa na kluczowych rynkach dla zespołu oraz gdzie jest wystawiany musical WWRY.
25 luty – 12 marzec
Wystawa w Londynie
14 marzec:
reedycja pierwszych pięciu albumów Queen. Wersje standardowe i de luxe. Wersje w podstawowe będą miłay nowe wersje książeczek oraz uwagi autorstwa Ryhsa Thomasa. Wydania deluxe będą w opakowaniu super jewel box. Na pierwszej płycie remaster, na drugiej 5 dodatkowych utworów oraz komentarz Briana i Rogera do każdego utworu audio. Wersja delux będzie w sprzedaży przez rok. Obie wersje albumów będą dostępne online, zaś stare zostaną wycofane z rynku. Dostępne również na iTunes jako LP ehenced. Zestaw piosenek z pięciu albumów: Queen – Royal Edition 1973-1976
6 czerwiec:
wydanie zremasterowane Platinium Collection w limitowanym czasie
wydanie drugiej partii albumów oraz Queen Royal Edition 1977-1982
nowy dwuczęściowy dokument o zespole przygotowany przez BBC
5 wrzesień:
trzecia partia albumów studyjnych oraz Queen Royal Edition 1984-1995
14 listopad:
Forever Queen – album w wersji 1 i 2 płytowej
I połowa 2011
Wydanie USB Lego z zawartościa i dostępem online
12 marzec 2012
redycje remasterów koncertówek
@ Absolutnie Queen
Tragedia!!! To się chłopcy postarali, jak zwykle zaskoczyli nas!!! Czuje nie smak, brak słow!!!!
ciekawe co to bedzie za nowy dokument przygotowany przez bbc bo własciwie tylko to mnie interesuje
Ten zespół umarł razem z Freddiem i nic tego nie zmieni.To on w tym zespole miał orygnialne pomysły i taka jest prawda.Gdyby żył to myślę,że takie reedycje wyglądałyby inaczej,ale może się mylę;).
Forever Queen – album w wersji 1 i 2 płytowej —-A to co?????
Nowa płyta 🙂 ??????????
Teraz tylko czekać na składankę GH na której będzie gest „faka” na okładce jako ukryte przesłanie dla fanów xD
Freddie, szanował fanów… Dwaj Panowie przygotują to samo po raz n-ty. Przykre
Ciekaw też jestem (mój przejaw resztek nadziei) tego dwupłytowego Forever Queen, a nóż coś nowego a nie remasterowanie remasterowanych płyt ;/
A jak objawiał się ten szacunek Fredka do fanów!? Ogólnie inaczej funkcjonuje aktywny zespół, a inaczej emerytowany. Chyba, że ludziom zależny na płytach jakie oferuje Sony po Jacksonie… z marnej jakości produkcji, a z podejrzeniami o podróbkę wokalu itp.
W sumie Genesis, Budka suflera, U2 itp. wydają remastery old albumów. Skierowane jest to do osób chcących mieć najlepszych dźwięk, mających chęć posiadania czegoś innego itp. Jeden zadawala się byle jakim CD, wiekowym LP czy mp3 z neta.
Z tego co wiem ponoć dźwięk na remasterach ma być olśniewający. Bardziej intryguje mnie czy dadzą coś na prawdę nowego na bonusy, czy R i B będą wkoło Macieju to samo ględzić od czasów GVH, Wembley i AG to samo powtarzają.
To coś planowane na listopad może być kolejna składanką lub czymś zaskakującym. Ogólnie w planach są jeszcze inne rzeczy, więc to nie koniec sięgania do kieszeni fanów.
taka mała poprawka, najlepszy dźwięk znajdziesz na winylach które oddają prawdziwe brzmienie nagrane w studio, a nie na remasterach… Płyta CD nigdy, nawet tysiąckrotnie zremsterowana, nie odda w stu % brzmienia które jest na winylu…
Eddie przykro mi to stwierdzić ale nie masz racji. Jeśli chodzi o dźwięk to można twierdzić, że najlepszy jest na taśmach master a nie na winylach. Remastery Boba Ludwiga są oceniane bardzo wysoko a o ile mi wiadomo on czuwa nad tymi nowymi wydaniami.
Kamilfan, tak się składa, że kręci mnie inżynieria dźwięku i ja nie patrze na recenzje gazet, portalów internetowych i na oceny… Dźwięk z płyty winylowej jest naturalniejszy, cieplejszy, pełniejszy itd, to są niuanse ale właśnie one sprawiają, że winyl brzmi lepiej, dla prostego przykładu, przesłuchaj sobie np.: winyl Queen II a następnie CD tego samego albumu, poczujesz odrazu różnicę, ale nie chodzi tu o to żebyśmy się kłócili i pisali kto ma racje, a kto nie.
Nie no wiadomo dobry winyl to mistrzostwo. Ale w kontekście CD i normalnych słuchaczy, bo kto ma w domu gramofon?! To te remastery szykują się dobrze, tylko wiadome jest, że typowy zjadacz chleba nie słyszy różnicy między CD z 1991 czy 2011. A co my będziemy mówić o dynamice i przestrzeni winyli. 🙂 W dobie słuchaczy mp3 :]
Zgadzam się z Tobą Daga w 100%.
Ja czekam na utwory niepublikowane z lat 1988-1991 Bri i Taylor już mnie nudzą przecież Jackson pozostawił po sobie 300 utworów a Freddie więcej