Dagmara dowiadywałaś się może co w przypadku koncertu Queen w Arenie oznacza sformowanie Early Entrance.
Mam zamiar zapytać Eventim, ale może Ty już wiesz?
early entrance oznacza to samo co golden circle – czyli miejsca stojące na płycie pod samą sceną z tą różnicą między Early Entrance a Golden Circle – Early Entrance wchodzi jakieś 30 minut przed Golden Circle co pozwala zająć miejsca przy samej barierce znajdującej się metr-dwa od sceny. MK- pamiętam jak na Iron Maiden w Ergo Arenie była sytuacja, że Early Entrance było prawie 100 zł drożej niż Golden Circle i po 1 piosence zrobiło się takie pogo, że osoby, które stały przy barierce i weszły dużo wcześniej wylądowały na samym końcu płyty. Jeżeli chodzi o Queen to nie spodziewam się takiej hołoty, więc spokojnie sobie wejdziesz i zajmiesz miejsce najwygodniejsze i najbliższe scenie 🙂 Przy poście odnośnie wprowadzenia biletów na Queen + Adam Lambert w Krakowie napisałem Ci wiadomość, nie wiem czy ją przeczytałeś, ale jeżeli nie to zawsze możesz do mnie zadzwonić pod numer 501 645 531 lub po prostu odpisać 🙂 Pozdrawiam MK
Z tym wejściem 30 minut wcześniej to coś dziwnego…. Na bilecie tym za 495 czas wejścia podany jest jako 18:30. A przecież dla wszystkich sektorów przewidziane jest o 18:30. Napisałem dziś do Eventim. Zobaczymy ci napiszą i czy wogóle odpiszą…
Cos tu nie gra…
A tak na marginesie to już kilka razy byłem na Queen i zawsze stałem przy barierce. nigdy jednak nie kupowałem biletów na golden…. W Anglii nigdy nie różnicują płyty. Ja zawsze staram się być jak najbliżej. Raz w Royal Albert Hall kupiłem sobie bilet na miejsca siedzące (tańsze w dalekich rzędach) na Briana Maya i Kerry Ellis. Nie był to fajny odbiór koncertu. Żałowałem długo.
Znowu na płycie jak ktoś wyższy stoi przed Tobą to jest masakra :-). Choć ja nie narzekam bo jestem wysoki, ale jednak…
Ale jeszcze raz napisze przesadzili z ta ceną w Krakowie na Golden. Porażka.
Tak próbowałem kontaktować się z Fan Clubem w Czechach, Ale nikt mi dotąd nie odpisał.Jeszcze waham się, ale chyba chciałbym odsprzedać te bilety. Co za dużo koncertów to nie zdrowo…
Dagmara dowiadywałaś się może co w przypadku koncertu Queen w Arenie oznacza sformowanie Early Entrance.
Mam zamiar zapytać Eventim, ale może Ty już wiesz?
early entrance oznacza to samo co golden circle – czyli miejsca stojące na płycie pod samą sceną z tą różnicą między Early Entrance a Golden Circle – Early Entrance wchodzi jakieś 30 minut przed Golden Circle co pozwala zająć miejsca przy samej barierce znajdującej się metr-dwa od sceny. MK- pamiętam jak na Iron Maiden w Ergo Arenie była sytuacja, że Early Entrance było prawie 100 zł drożej niż Golden Circle i po 1 piosence zrobiło się takie pogo, że osoby, które stały przy barierce i weszły dużo wcześniej wylądowały na samym końcu płyty. Jeżeli chodzi o Queen to nie spodziewam się takiej hołoty, więc spokojnie sobie wejdziesz i zajmiesz miejsce najwygodniejsze i najbliższe scenie 🙂 Przy poście odnośnie wprowadzenia biletów na Queen + Adam Lambert w Krakowie napisałem Ci wiadomość, nie wiem czy ją przeczytałeś, ale jeżeli nie to zawsze możesz do mnie zadzwonić pod numer 501 645 531 lub po prostu odpisać 🙂 Pozdrawiam MK
czyli można powiedzieć że nieźle wypadła w debiucie 🙂
Z tym wejściem 30 minut wcześniej to coś dziwnego…. Na bilecie tym za 495 czas wejścia podany jest jako 18:30. A przecież dla wszystkich sektorów przewidziane jest o 18:30. Napisałem dziś do Eventim. Zobaczymy ci napiszą i czy wogóle odpiszą…
Cos tu nie gra…
A tak na marginesie to już kilka razy byłem na Queen i zawsze stałem przy barierce. nigdy jednak nie kupowałem biletów na golden…. W Anglii nigdy nie różnicują płyty. Ja zawsze staram się być jak najbliżej. Raz w Royal Albert Hall kupiłem sobie bilet na miejsca siedzące (tańsze w dalekich rzędach) na Briana Maya i Kerry Ellis. Nie był to fajny odbiór koncertu. Żałowałem długo.
Znowu na płycie jak ktoś wyższy stoi przed Tobą to jest masakra :-). Choć ja nie narzekam bo jestem wysoki, ale jednak…
Ale jeszcze raz napisze przesadzili z ta ceną w Krakowie na Golden. Porażka.
Tak próbowałem kontaktować się z Fan Clubem w Czechach, Ale nikt mi dotąd nie odpisał.Jeszcze waham się, ale chyba chciałbym odsprzedać te bilety. Co za dużo koncertów to nie zdrowo…