mam te same odczucia, jak w warstwie woklanej jest ok to instrumentalnie dosc ubogo, bracia skupili sie na wiernym kopiowaniu co nie zawsze powychodziło najlepiej, mogli by spróbowaćdodac coś od siebie
Posłuchajcie całej płyty dokładnie a nie marudzicie, przesłuchałem ją uważnie i muszę przyznać że chłopaki dali rade!!! choć sam się tego obawiałem.
Odświeżyli wszystko troszkę, troszkę inne brzmienia, owszem sa jakieś niedogrania ale generalnie płytka super!!!
ba powiem więcej, bardziej mi się podoba niż Cosmos Rock „1/2 Queen”
tylko ze to sa piosenki queenu a nie braci!!! ja gram na gitarze i tez potrafie grac niektóre piosenki jak may ale co z tego jak to on skomponował te piosenki. A z ta ostatnia konkluzja to mocno przegiołeś.
no ok….ale kurde oni probowali to zagrac identiko jak Queen jak by cos od siebie dali to moze to by bylo bardziej docenione ale nie jest zle : )
mam te same odczucia, jak w warstwie woklanej jest ok to instrumentalnie dosc ubogo, bracia skupili sie na wiernym kopiowaniu co nie zawsze powychodziło najlepiej, mogli by spróbowaćdodac coś od siebie
cover band queenu jakich wiele. inicjatywa ogólnie nieudana
zupełnie nie rozumiem celu nagrywania takich płyt. Komu to w ogóle potrzebne?
najgorzej jak się nie ma pomysłu na własną muzę. Ciekaw jestem do kogo oni adresowali tę płytę??
Posłuchajcie całej płyty dokładnie a nie marudzicie, przesłuchałem ją uważnie i muszę przyznać że chłopaki dali rade!!! choć sam się tego obawiałem.
Odświeżyli wszystko troszkę, troszkę inne brzmienia, owszem sa jakieś niedogrania ale generalnie płytka super!!!
ba powiem więcej, bardziej mi się podoba niż Cosmos Rock „1/2 Queen”
tylko ze to sa piosenki queenu a nie braci!!! ja gram na gitarze i tez potrafie grac niektóre piosenki jak may ale co z tego jak to on skomponował te piosenki. A z ta ostatnia konkluzja to mocno przegiołeś.