Katy Perry była w szoku, gdy spotkała się ze słynnym gitarzystą Queen w ostatnim tygodniu.
May
odwiedził wokalistkę podczas jej występu w londyńskim O2 Shepherd’s
Bush Empire. Po koncercie doszło do osobistego spotkania. „Niesamowity
Brian May przyszedł na moje show w Londynie, czułam się taka
wyróżniona”, napisała na swoim blogu Pery, załączając wspólne zdjęcie z
gitarzystą. „Był taki miły, że natychmiast odezwała się moja natrętna
część natury. Zrobiliśmy sobie wspólnie kilka zdjęć. Chciałam je Wam
pokazać, ponieważ stoję tam obok człowieka odpowiedzialnego za moją
miłość do muzyki.”
Katy nie ukrywa, że jest fanką Queen. Piosenkarka regularnie
coveruje podczas występów ich popularne nagranie, „Don’t Stop Me Now”.
I choć na ogół nie ma problemów z prezentowaniem tego kawałka
publiczności, to teraz wyznała, że obecność Maya nieco ją zakłopotała.
z cgm.pl
Ależ Brian ma minę zadowoloną na tym pierwszym zdjęciu na blogu. 😀
a jaki jest adres tego jej blogu, na którym można zobaczyć foty?
Oj, nie wiem… ja miałam na myśli blog Briana.
odnosze wrazenie że may po kryjomu zbiera pakę młodych wykonawców na trasę w 2010 r.- QUEEN + MIKA+KATY PERRY+PINK+BOYZONE+ten gosciu z idola+ …..