Katy Perry jest wielką fanką wokalisty legendarnej grupy Queen
Freddie’ego Mercury’ego. W związku z tym piosenkarce zamarzyła się
bardzo oryginalna ozdoba – postanowiła wytatuować sobie podobiznę
wielkiego artysty! Na którym miejscu na jej ciele spocznie oblicze
legendy glamrocka?
Perry zdradziła, że planuje zrobić sobie tatutaż na plecach:
"Kilka lat temu prawie się zdecydowałam. Niewiele brakowało i miałabym już ogromny tatuaż z Freddiem na moich plecach.
Ostatecznie zrezygnowałam z tego pomysłu i postanowiłam odłożyć
wykonanie tego tatuażu na inny moment. Być może niedługo wreszcie go
sobie zrobię" – powiedziała wokalistka.
Czy Freddie by się ucieszył…?
z dziennik.pl