W maju informowaliśmy Was, że studio Summit Entertainment (odpowiedzialne m.in. za "Zmierzch") szykuje nową wersję "Nieśmiertelnego". Właśnie pojawił się chętny do zagrania głównej roli.
Kevin McKidd (Lucjusz Vorenus z "Rzymu")
na antenie dublińskiego radia ogłosił, że producenci remake’u
zaproponowali mu wcielenie się w tytułową postać. Czy to prawda? A może
McKidd próbuje prostu zareklamować się studiu? Tego dowiemy się pewnie wkrótce.
Oryginalny "Nieśmiertelny"
trafił do kin w 1986 roku. Była to historia młodego szkockiego
wojownika, który zginął w jednej z klanowych potyczek. Wkrótce jednak
powstał z martwych i wygnany z klany, pod pieczą doświadczonego Juana
Ramireza dowiaduje się o swoim dziedzictwie i odwiecznej wojnie
toczonej przez nieśmiertelnych, w której zwycięzca może być tylko
jeden. Obraz Russella Mulcahy’ego przeszedł do kanonu światowego kina dzięki znakomitym rolom Christophera Lamberta i Seana Connery’ego i muzyce zespołu Queen.
z filmweb
Właśnie słucham 'Who Want’s To Live Forever’… To były czasy :] Trójki nie widziałam, ale czwórka to tragedia. Nie ma wiele wspólnego z pierwowzorem, prócz Lamberta i nieśmiertelności. Nie ma już dobrej muzyki, aktorstwo niższej półki, humor spadł kilka klas odkąd nie ma Seana Connery’ego… Po co im kolejna część? W każdym razie na fanów Queen chyba nie mają co liczyć bez muzyki Queen w sountracku 😉