Brian May bez wahania zgodziłby się wystąpić na festiwalu Glastonbury z Robertem Plantem.W
ubiegłym tygodniu były wokalista Led Zeppelin wyjawił, że prowadzi
rozmowy na temat występu w Glastonbury z organizatorem kultowej imprezy
Michaelem Eavisem. May, który wyklucza możliwość występu w grupą Queen
przyznaje, że chętnie pojawiłby się na scenie z Plantem.
– Zawsze chętnie zagram z Robertem, bo nasza współpraca zawsze była
bardzo udana. Robert jest i zawsze będzie bogiem muzyki rockowej i
inspiracją dla nas wszystkich. Niektórzy artyści zawsze będą moimi
bohaterami, z czego bardzo się cieszę. Eric Clapton, Jimmy Page, Jeff
Beck – bez wahania spotkałbym się z nimi na scenie – mówi rockman w
wywiadzie dla BBC 6 Music.
z onet.pl